HidaKona- Jesteśmy do siebie bardzo podobni.
Mam na myśli, że pomyślnie ukończył Naruto, więc dlaczego nie kontynuować?
Potrzebował przerwy!
Fragment wywiadu, który udzielił na New York Comic Con (za Anime News Network):
Christopher Butcher: 72 tomy Naruto. Czy redaktorzy Shonen Jump chcieli, żebyś kontynuował? Niektóre z serii Shonen Jump mają sto lub dwieście tomów. Czy redaktorzy chcieli, żebyś kontynuował Naruto?
Masashi Kishimoto: Skłamałbym, gdybym powiedział, że nie ma presji ze strony kierownictwa, uprawnień, które są takie, jakie były, ale miałem całkiem jasne wyobrażenie o tym, jak chcę, aby historia dobiegła końca, więc musiałem postawić stopę w dół i powiedz: „Nie, przepraszam, to jest to”.
Dzieje się również tak, że podczas tworzenia Naruto, Kishimoto ożenił się i miał spędzić miesiąc miodowy z żoną, ale nigdy tego nie zrobił. Po zakończeniu serii był w końcu w stanie to zrobić, mimo że jego syn był (w tym czasie) mniej więcej tak stary, jak Boruto byłby w kanonie.
1- gdyby ludzie wiedzieli, jak niesamowitym wyczynem wytrzymałości i ciężkiej pracy jest tworzenie mangi shonen przez 15 lat, nie żałowaliby mu wakacji.