Anonim

Way of the Samurai 4 Shinsengumi DLC 1

IIRC w Pożegnalnym łuku Shinsengumi Hijikata i Kondo atakują Oboro i wygląda na to, że go zabili. Później widzimy Oboro żywego, co sprawi, że założysz, że nie był martwy, ale ranny, ale później Utsuro, gdy zobaczy kaszlącego Oboro krwią, mówi mu, że jeśli będzie nadal umierał (lub coś w tym rodzaju), nawet on umrze. Czy Kondo i Hijikata zabili Oboro, a on wskrzesił coś w rodzaju Utusuro, kiedy Gintoki podciął mu głowę, czy też Oboro został właśnie ranny i nigdy nie umarł od ataku Hijikaty i Kondo?

Walka, o której wspomniałeś, ma miejsce w odcinku 315. Hijikata tnie prawą dolną część brzucha Oboro, a Kondo tnie jego lewe ramię i widzimy, jak Oboro upada. Niekoniecznie są to rany śmiertelne, a jeśli dodasz do tego, że Oboro ma w sobie trochę nieśmiertelnej krwi Utsuro, to faktycznie jest prawdopodobne, że Oboro przeżył po tej walce. Później umiera w swojej ostatniej walce z Takasugim.