dlaczego jestem taki zawstydzony ...
Gankutsuou opiera się na historii, Hrabia Monte Cristo.
Nie czytałem oryginalnej powieści, ale kochałem Gankutsuou. Jak blisko oryginału jest fabuła i postacie?
Czy była to wierna interpretacja, czy była jakaś licencja artystyczna, ponieważ było kilka scen, które przynajmniej dla mnie wydawały się sprzeczne z książką, która została napisana w 1884 roku (głównie elementy futurystyczne)
Książka nie rozgrywa się w odległej przyszłości (5053) i zaczyna się w Rzymie, a nie na Księżycu. Książka skupia się na liczeniu, a nie na Albercie, a anime opowiada o wydarzeniach z książki nie w porządku chronologicznym. Dodatkowo, w odcinku 18. zaszła znacząca zmiana. Z tej recenzji na Amazon:
Ponieważ postać Edmonda była kluczem do historii, Edmond dbał tylko o zemstę w anime, co było przyczyną zmiany kierunku pod koniec. W powieści Merc d s przekonał Edmonda, by zmienił swoje plany, jednak w anime Edmond okazał na nią głuchy i kontynuował ... Ta pozornie niewielka zmiana miała ogromny wpływ na to, jak historia rozwinęła się poza ten punkt.
Kilka innych drobnych różnic:
- Albert i Franz nie byli tak blisko w książce.
- Abb Faria z książki ratuje Edmonda przed samobójstwem, została pominięta w anime
- Powieść nie ma tej samej nadprzyrodzonej transformacji Gankutsuou posiadającego ciało Edmonda, jak w anime.
- Edmond i Fernand byli początkowo dobrymi przyjaciółmi w anime, nie tak bardzo w książce
- Fernand próbuje zostać prezydentem Francji w anime, ale nie w książce