14 niesamowitych trików na pistolet do klejenia na gorąco
Co by się stało z Gonem, Killua i Kurapiką, gdyby przegrali grę na monety z Gotoh? Czy Gotoh naprawdę by ich zabił, czy też cały czas blefował?
Przede wszystkim są to spekulacje, ponieważ zapytałeś „co, jeśli”.
Wierzę, że aby odpowiedzieć na twoje pytanie, najpierw musimy zrozumieć osobowość Gotoh. Z tego, co przedstawia historia, możemy dość dobrze założyć, że Gotoh bardzo dbał o Killuę. Mając to na uwadze, możemy powiedzieć, że niezależnie od wyniku gry, Killua nie zostałby zabity.
Jeśli chodzi o Gona, Kurapikę i Leorio, myślę, że chciał ich przetestować, prawdopodobnie widząc, jak zareagują na różne sytuacje, które stworzył podczas gry. Powodem tego byłby fakt, że Zoldyck są zabójcami, co oznaczało, że na pewno są nienawidzeni przez wiele osób (np. Ofiary zabójstw rodziny), a każdy nieznajomy stanowił zagrożenie, Gon i spółka nie byli wyjątkiem. Fakt, że minęli Bramę Testową i Kanarek, był dowodem na to, że nie są zwykłymi ludźmi i niosą ze sobą potencjał zaszkodzenia Żoldyckowi.
Podczas samej gry próbował zobaczyć, jak daleko posuną się Gon & Co dla Killua, jeśli chodzi o zrobienie czegoś, co nie przyniesie im żadnej korzyści; mówiąc, że zabije Canary, członka rodziny Zoldycka, jeśli przegra (w przypadku, gdy Gon chciał skrzywdzić Zoldycka i przegrał, co spowodowałoby śmierć Canary, byłoby to korzystne dla Gon & Co, gdyby było mniej ludzi do walki , a zatem prawdopodobnie nie potraktowałby gry tak poważnie, ale to trochę za daleko).
W tym momencie, jeśli Gon naprawdę przegrał, może być trudno powiedzieć, co by się stało, ale miałbym skłonność wierzyć, że podążając za reakcją Gona, Gotoh zdecydował, że nie chcieli zrobić krzywdy Killua. Gdyby Gon przegrał, Gotoh mógłby zamiast tego odmówić im spotkania z Killuą, zakładając, że Gon nie był wystarczająco silny, by ochronić Killuę w razie potrzeby.
I odwrotnie, uważam, że gdyby sposób, w jaki Gon zareagował podczas gry, był inny, sugerując, że Gon nie można ufać, tylko wtedy Gotoh spróbowałby zabić ich troje.
1- To również stawia rozmowę telefoniczną w lepszym kontekście. Gotoh w zasadzie powiedział Gon'owi: „Nie mogę ci ufać na podstawie rozmowy telefonicznej. Ale jeśli wykażesz się wystarczającą siłą, by stanowić korzyść lub zagrożenie dla rodziny Killua, sprawdzę, czy mogę ci zaufać”
Gotoh by ich zabił. Jest kamerdynerem, którego zadaniem jest dbanie o to, by klan zabójców nie był zirytowany drobnymi gośćmi i nie musiał nikogo zabijać, chyba że im za to płacą.
... a serial byłby znacznie krótszy
Gotoh nigdy nie miał zamiaru ich zabić. Miał w dłoni części zapasowe i po prostu bawił się ich emocjami. Gotoh nigdy nie skrzywdziłby przyjaciela Killua w grze o głowy lub reszki. Killua natychmiast ruszyłby z prędkością.