Sugarland TV: Jennifer i Kristian opowiadają historię flagi \ "LOVE \"
Odcinek 20 z Re: Twórcy zawiera coś cudownego: prawdziwy fanart Altaira z Pixiv pojawia się w świecie serialu jako fanart Altaira w „Piclive”. Na przykład ten zrzut ekranu ...
... przedstawia ten kawałek fanartu przesłany do pixiv w maju przez artystę Mochizuki Kei ( ).
Kilka sekund wcześniej pokazano kilka innych elementów fanartów:
To także są rzeczywiste fragmenty fanart od Pixiv (np. # 6 autorstwa itsia, # 9 autorstwa TOH itp.).
(Zauważ, że chociaż wszystkie połączone obrazy są SFW, sam Pixiv zawiera mnóstwo treści NSFW).
Moje pytanie: w jaki sposób te fragmenty fanartów zostały włączone do anime? Czy zostały „zasadzone” z wyprzedzeniem (tj. Czy artyści mieli wcześniej ustalone z producentami rysowanie i wydawanie tej sztuki wcześniej, przed odcinkiem 20)? A może ta sztuka została narysowana „organicznie”, a dopiero później skontaktowano się z artystami w sprawie wykorzystania jej w anime?
1- Wątpię, czy zostały zasadzone, ten facet (pixiv.net/member_illust.php?id=10772&type=all) ma zaledwie 56 dzieł sztuki wydanych na pixiv, a połowa z nich to krajobrazy, ale to on zrobił numer 13. Nie mówię, że jest zły czy coś, po prostu mówię, że z perspektywy firmy nie jest to rodzaj ryzyka, które byś podejmował.
Właśnie znalazłem wywiad z Tomoyukim Arimą, członkiem zespołu kierownictwa graficznego serialu w Pixivision.
Odpowiednia część:
„- Nawiasem mówiąc, słyszałem, że niektóre ilustracje, które pojawiają się na Piclive, zostały faktycznie opublikowane na pixiv. Czy to prawda?
Arima: to prawda. Zleciliśmy te zdjęcia, aby dodać je do Piclive. Nie wiem zbyt wiele o tych zleceniach, ale myślę, że oryginalni ilustratorzy mogli publikować swoje prace na pixivie ”
A więc odpowiadając na właściwe pytanie: obrazy nie zostały posadzone i nie skontaktowali się też z właścicielami istniejących dzieł. Po prostu poprosili grupę artystów pixiv o stworzenie dla nich grafiki, którą mogliby umieścić w anime, aby nadać Piclive bardziej realistyczny wygląd Pixiv, a artystom pozwolono przesłać je do własnego Pixiv.
