NAJLEPSZY Zelda Rap kiedykolwiek !! ANIMOWANY FILM MUZYCZNY Joela C - Starbomb
W wielu mandze isekai główny bohater spotyka kogoś lub coś (na przykład slime monster), który nie ma imienia i musi nadać mu / jej imię. Za każdym razem ten, któremu nadano imię, akceptuje je, jest szczęśliwy itd.
Na przykład:
- W Tensei Shitara Slime Datta KenRimuru wymienia nazwiska wszystkich swoich mieszkańców
- W Tondemo Skill de Isekai Hourou Meshi, rozdz. 10, główny bohater musi nadać imię nowo oswojonemu szlamowi
- W Nowa brama, Shin (rozdz. 10) i Schnee (rozdz. 26) nadają imiona nowo oswojonym bestiom
Ponieważ manga isekai ma na celu spełnienie wszystkich marzeń / fantazji czytelnika (na przykład główny bohater jest super silny i ma udany romans), dlaczego jest taki nacisk na nadawanie imion?
Myślę, że miałeś na myśli raczej „fetysz” niż „fantazję”?
Nie żebym był tego świadomy, ale w wielu kulturach nazewnictwo ma ogromne znaczenie, często pojawiają się postawy, że nadanie imienia lub tytułu jest postrzegane jako wielki zaszczyt.
Katolicy robią to na przykład, kiedy otrzymują swoje ochrzczone imię; a także buddystów, kiedy otrzymają imię dharmy.
Wiele monarchii ma tradycję, że monarchowie przyjmują nowe imię królewskie, gdy nowy monarcha wstąpił na tron.
Jest to również powszechny trop dla feudalnych sług / podwładnych służących nowemu panu, aby przyjąć nowe imię, jest to znak odrzucenia swojej przeszłości, a tym samym poddania się nowemu panu.
Innym częstym tropem jest to, że nowy zwierzak jest przyciągany, by poczuć się szczęśliwym, gdy zostanie po raz pierwszy nazwany. Często wychodzi się, że zwierzę czuje się nieszczęśliwe / wściekłe / niekomfortowe, podczas gdy właściciel przewijał kilka imion, które następnie zostały odrzucone, zanim zakończyły się tym, na które zwierzę wydaje się dobrze reagować (IRL, to prawdopodobnie tylko odbicie właściciela ciesząc się, że w końcu wybrał imię, ponieważ są szanse, że zwierzę to nie obchodzi lub nie rozumie).
Z pewnością nie jest to unikalne dla gatunku Isekai.
Podejrzewam, że jest to raczej odniesienie do jednej z podstawowych rzeczy niż fetysz lub fantazja o mocy isekai historie oparte na - grach wideo JRPG. Gdy tylko we wkładzie pojawiła się pamięć, aby to zrobić, te gry sprawiły, że kiedy spotkasz nowego członka drużyny, złapiesz potwora lub cokolwiek podobnego, ty (gracz) masz możliwość nazwania ich. . Często otrzymujesz wartość domyślną lub zestaw opcji, ale nazwy ostatecznie należą do Ciebie.
(Pseudonimy Pokemona są prawdopodobnie najbardziej znanym tego przykładem dla zachodnich odbiorców, a było kilka - myślę, że wśród nich wczesne gry Dragon Quest? - które w ogóle nie zawierają domyślnych nazw, więc dyskusja fanów na temat postacie mogą być trochę skomplikowane, gdy chodzi tylko o „ten jeden duchowny” lub cokolwiek innego).
Myślę, że w końcu wszystko sprowadza się do hegemonicznej męskości. Jest to coś, do czego dąży wiele dzieł sztuki, nie tylko w Japonii. Tak było od dziesięcioleci. Jest wiele wartości związanych z tą koncepcją. Jednym z nich jest zdobywca. Odkrywanie nowych lądów, odkrywanie nieznanego jest dla człowieka czymś cennym.