Anonim

Niezręczne historie Boner

Jest wiele anime, które mają pierwszy sezon, ale nie ma drugiego, mimo że jest wystarczająco dużo materiału, aby wyprodukować kolejny sezon. Istnieje również kilka anime, które są dubbingowane, ale tylko do pewnego momentu w serii.

Dlaczego więc firmy anime zachowują prawa do tych anime, zamiast przekazywać je innej firmie?

Na przykład, oto kilka anime, które nie otrzymały więcej sezonów:

  1. Mayo Chiki (1 sezon) - Big cliffhanger
  2. Wampir rosario (2 sezony) - Kolejny cliffhanger
  3. Wyższa Szkoła śmierci (1 sezon)
  4. Świat tylko Bóg zna (3 sezony) - Brakowało wielu treści

A niektóre, które są dubbingowane tylko w pewnym momencie serii:

  1. Detektyw Conan (130 odcinków) - zatrzymany z powodu niskich ocen
  2. Familiar of Zero (1 sezon) - Nie dalej nazywany ze względu na niskie oceny

Przykładów jest znacznie więcej. Dlaczego studia stojące za tymi seriami i dubbingami niechętnie udostępniają innym prawa do kontynuowania serii?

5
  • Dla Mayo Chiki, Rosario Vampire, HOTD, TWGOK, to wszystko jest dostępne w Japonii. W przypadku programów z niską oceną nie ma sensu dalej produkować więcej, zarówno dla firmy posiadającej prawa, jak i dla innych firm.
  • OK, ale liceum zmarłych było popularne na zachodnich terenach.
  • Autor mangi HoTD ma długą przerwę. Wrócił tylko raz z jednym rozdziałem (?), A potem z powrotem do przerwy. Nie czytam serialu, więc mogę się tylko domyślać, że nie ma materiału na kolejny sezon lub zakończenie nie miałoby sensu. (A anime są zwykle robione w Japonii, zanim zostaną dubbingowane na Zachodzie, decyzja o kontynuowaniu kolejnego sezonu w większości przypadków zależy od tego, czy serial może zarabiać w Japonii)
  • O jakich firmach anime mówisz? Ci, którzy produkują anime w Japonii, czy te, które produkują przetłumaczone wersje poza Japonią?
  • @nhahtdh Ponadto anime jest (w pewnym stopniu cynicznym) reklamą. Jeśli serial ma przerwę i nie publikuje niczego nowego, jest mniej do reklamowania - tylko DVD i gadżety. Produkcja większej ilości anime w tym momencie byłaby kiepska.

Zasadniczo wszystko sprowadza się do pieniędzy.

Wiele serii zostaje przerwanych po prostu dlatego, że nie zarabiają wystarczająco dużo - czy to dla angielskich wydawców na Zachodzie, czy dla oryginalnych wydawców w Japonii.

Sprzedaż praw do anime oznacza, że ​​nie mogą nadal otrzymywać żadnych stałych dochodów z serii - nawet jeśli nie jest to aż tak znaczące. Bieżący dochód może obejmować licencjonowanie praw do streamowania programu w ramach umowy pakietowej do usług transmisji strumieniowej. Na przykład studio licencjonuje pakiet trzech programów dla CrunchyRoll, podczas gdy CrunchyRoll naprawdę chce tylko jednego. [Na marginesie, właśnie dlatego w serwisie Netflix jest mnóstwo losowych filmów]. Ponadto, jeśli istnieją nowe platformy, na których można sprzedawać swoje media - takie jak nowe sklepy internetowe lub nowe systemy wideo - studia skutecznie uzyskują kolejny wzrost sprzedaży, zwłaszcza jeśli jest to cyfrowy (znacznie mniejszy koszt wystawienia przedmiotów na sprzedaż).

Nie ma zbytniej zachęty dla innych firm, aby kupować produkcje studia, które okazały się przynosić straty, zwłaszcza że cena i długie procesy zabezpieczające umowę byłyby często trudne do uzasadnienia. Znacznie mądrzejszą decyzją jest skupienie się firm na pracach, które cieszą się dużym zainteresowaniem.

Z każdym sezonem popularność programu spada, ponieważ coraz mniej osób jest na bieżąco / jest zainteresowanych. Jeśli program jest opłacalny w pierwszym sezonie, nie musi to oznaczać, że może poradzić sobie ze zmniejszoną sprzedażą następnym razem. Z drugiej strony, jeśli główny program jest nadal opłacalny, tak naprawdę nie mają też powodu, aby go sprzedawać.

Nie jest jednak do końca prawdą, że programy nigdy nie zmienią właściciela.

Weźmy na przykład Yuru Yuri: trzeci sezon będzie animowany przez TYO Animations, mimo że pierwsze dwa były animowane przez Dogakobo.Firmy anime są dość skąpe w kwestii wewnętrznych procesów i wymian, więc obawiam się, że trudno jest uzyskać więcej informacji o tym, dlaczego zamieniły studia lub proces, przez który musieli przejść, aby to zrobić.

Było kilka zachodnich przykładów „ratowania licencji”, które, choć nie są jednoznacznie takie same jak prawa podstawowe (ale podobne do twojego pytania do dubbingu), pozwalają na dalsze tłumaczenie publikacji przerwanej serii. Jest to niestety dość rzadkie - Viz Media wyjaśnia, że ​​zazwyczaj są to trudne oferty. Zachodnie koncerny są podobnie ograniczone, choć na szczęście mniej niż ich japońskie odpowiedniki

Dalsza lektura

  • Anime News Network na temat licencji w USA
0

Chociaż odnawiamy stare pytanie, jestem tutaj, aby wyjaśnić trochę rzeczy.

Studia anime to zwykle tylko zatrudnieni pracownicy. Nie prowadzą ani nie mają własnych seriali. Chyba że jest to oryginalny projekt E.G: Trigger's „Kill La Kill”.

Istnieją komitety produkcyjne złożone z wiodących producentów i członków firm, które zajmują miejsca dla firm takich jak: Kodansha, Kyoani itp.

Producentowi długo przychodzi czas na adaptację animacji serialu. Zazwyczaj miejsca takie jak SQUARE Enix, duża firma multimedialna, mają biuro produkcyjne, w którym znajdują seriale związane ze sobą do animacji. Takich jak popularna manga drukowana przez SQUARE ENIX. Które następnie zabierają do finansistów, ludzi z zasobami, producentów i studiów.

Główni i najważniejsi to ci, którzy decydują się na kontynuację serii lub nie, czy to ze względów finansowych, czy po prostu nie chcą już pracować nad projektem.

Na przykład „SNAFU 2” był animowany przez zupełnie nową firmę. Decyzja ta została podjęta przez Komitet Produkcji. Nie studio animacji. Pamiętaj jednak, że studia animacyjne mogą być częścią komitetu produkcyjnego na górze lub zwykle na dole. Przeważnie są na topie dzięki oryginalnym produkcjom, których są właścicielami. Zmiany w studio mogą się zdarzyć ze względu na duże harmonogramy lub niechęć do pracy nad pierwszym projektem.

Jednak ze studiem animacji może być związany reżyser lub dyrektor artystyczny. Który będzie kierował ogólnym reżyserem anime lub tylko kierunkiem artystycznym, takim jak studio produkcyjne: SHAFT. SHAFT, choć Aniplex jest głównym producentem „Nisekoi” kilku producentów i główny dyrektor są z SHAFT. Ponieważ Aniplex uwielbia ich styl. To tka się tam iz powrotem. Reżyser może z jednego studia, ale nadal jest reżyserem dla innych seriali, z różnymi studiami.

Po prostu sprawdź całą obsadę i personel. Lub pod koniec otwarcia anime możesz zobaczyć, kto produkuje serię. Chociaż wielokrotnie jest to nieujawnione.