Anonim

Smark Show # 5: Z kim spokrewniony jest posąg, kazoos i Sheamus?

Aktualnie przeglądam ponownie Haibane Renmei. W odcinku 4 widzimy tę wymianę:

Pracodawca Kany: Hej, czy Kana odchodzi?

Rakka: Och, wcale nie. Nie przyszedłem, żeby ją zastąpić. Odwiedzam tylko miejsca pracy wszystkich, bo jestem nowy. Kana uwielbia to tutaj. Mogę powiedzieć.

Pracodawca: Widzę. Cóż, tymi twoimi skrzydłami sprawiają, że myślę, że pewnego dnia odleci na mnie.

Rakka: Wyglądają fantazyjnie, ale tak naprawdę wcale nie działają.

Pracodawca: Widzę. To dobrze.

Z tej wymiany jasno wynika, że ​​Rakka nie wie o Dniu Lotu, czego można się spodziewać, ponieważ jest nowicjuszem, który dowiaduje się o tym dopiero po wyjeździe Kuu.

Jednak to, co wydało mi się dziwne, to fakt, że pracodawca Kany (który wygląda na stosunkowo starszego i który nie jest Haibane) wydaje się nie mieć o tym żadnej wiedzy (jak można wywnioskować z jego pytania). Wydaje się, że jest na tyle dorosły, że prawdopodobnie widział kiedyś znikające inne Haibane. Istnieją dwa oczywiste sposoby, aby mi to wyjaśnić. Nie jestem jednak pewien, czy którykolwiek z nich jest poprawny:

  1. Poza wymianą handlową, którą komunikator robi z Togą, zwykli mieszkańcy nie mają wielu osobistych interakcji z Haibane, więc nie zauważyliby, gdyby któryś zniknął pewnego dnia. Mieszkańcy miasta mogą mieć podstawową wiedzę na temat tego, jak działa życie Haibane (więc nie zdziwiłby się, gdyby nastoletnia Rakka pojawiła się pewnego dnia jako „noworodek”), szczególnie jeśli często z nimi kontaktują, ale nie byliby świadomi specyfika.

    Jednak biorąc pod uwagę ograniczoną liczbę miejsc, w których Haibane może pracować (w odcinku 3), nie jestem pewien, czy to prawda, ponieważ ludzie, którzy pracują tam prawdopodobnie byłby trochę bardziej zaznajomiony z rzeczami, nawet jeśli wydaje się, że mieszkańcy miasta mają przewagę liczebną nad Haibane.

  2. Haibane są postrzegani jako nieco oddzielni: pracodawca powiedział wcześniej Kanie:

    Wieża zegarowa w Twoim domu. Idź, napraw to sam. […] Nie powinniśmy zbytnio wtrącać się w życie Haibane.

    Może to oznaczać, że mieszkańcy mogą nie zagłębiać się w specyfika życia Haibane i że Haibane są odpowiedzialni za siebie. Jest to jednak bardziej ogólne stwierdzenie niż cokolwiek innego, ponieważ w odcinku 3 widzimy, że gospodyni domowa nie jest Haibane. Co więcej, oznaczałoby to tylko, że mieszkańcy mogliby nie zawracać sobie głowy pytaniem o zaginionych Haibane (nawet jeśli mogliby nie wiedzieć dlaczego zniknęli): nie oznacza to, że niekoniecznie wiedzą, że Haibane - a przynajmniej Haibane spoza Federacji - ostatecznie „odejdą”.

Czy istnieje bardziej satysfakcjonujące wyjaśnienie ignorancji pracodawcy Kany co do faktu, że Haibane w końcu „odchodzą” niż te? A może mam już najlepsze wyjaśnienie, jakie możemy uzyskać? (Ponownie, nie spodziewałbym się, że pozna dokładne szczegóły Dnia Lotu, poza tym, że Haibane ostatecznie odejdą.) Ewentualnie, czy po prostu źle interpretuję tę wymianę? (Mogę uznać, że pierwsza linijka sugeruje, że szef rzeczywiście ma na myśli Dzień lotu, ale to, co mówi później, wydaje się nieco niezgodne z tym.)

4
  • Czytałem tę wymianę więcej, ponieważ pracodawca wiedział o Dniu Lotu, ale z odpowiedzi Rakki wynika, że ​​tego nie zrobiła i nie chciała się w nią w tej chwili zagłębiać, prawdopodobnie myśląc, że inny Haibane mógłby udzielić lepszego wyjaśnienia. Musiałbym jednak ponownie przejrzeć serię, aby znaleźć prawdziwą odpowiedź.
  • Uwaga: byłoby raczej anty-klimatyczne, gdyby szef zamiast tego powiedział Rakce „Czasami Haibane zrobić odejdź ”, zwłaszcza, że ​​ta sekcja wydaje się być pewnym zapowiedzią. Ale to wciąż nie wyjaśnia bardzo hipotetycznego sposobu, w jaki szef mówi o„ odejściu ”w drugiej części.
  • @Torisuda: przychodzi mi do głowy, że mogłem źle zinterpretować wymianę - edytuję ją w.
  • Jak się okazuje, później widzimy, że Sumika ma niewielką wiedzę o Haibane - jest zaskoczona, że ​​Rakka jest noworodkiem - mimo że przyjaźni się z Nemu. Wygląda więc na to, że moje dwie teorie nie są całkowicie nieprawdopodobne (nawet dla osób bliskich Haibane).

W odcinku 7 Reki stwierdza, że ​​była przygnębiona po zniknięciu Kuramori. Nemu próbowała ją pocieszyć, szukając w bibliotece wyjaśnień dla zniknięcia. To wyjaśnienie staje się „legendą” o Dniu ucieczki w bibliotece. W związku z tym informacje o dniu lotu muszą być ogólnodostępne.

W tym samym odcinku Rakka mówi właścicielowi kawiarni, że „Kuu nas opuścił”. W odpowiedzi właściciel kawiarni pyta, czy Kuu zniknął. Po potwierdzeniu, mówi: „Ale tak właśnie jest z Haibane, prawda?” Tak więc pracodawca Kany nie jest anomalią, jeśli wie o Dniu lotu i innych szczegółach z życia Haibane. Z resztą treści wymiany z Rakką wygląda na to, że sugestia Torisudy (że pracodawca na pewnym poziomie jest świadomy Dnia Lotu i po prostu nie chce szczegółowo wyjaśniać) jest tutaj istotna. (W końcu szczegóły w jego wymianie wydają się zbyt dokładne, by można było je spekulować). Nadal możliwe, że tak naprawdę nie wie, ale staram się zapewnić, że scenariusz, w którym to robi, wcale nie jest nieprawdopodobny.

Warto jednak zauważyć, że nie wszyscy mieszkańcy miasta znają życie Haibane. W odc.5, Sumika mówi przypuszczalnie nastoletniej Rakce, że nie wygląda jak noworodek, mimo że przyjaźni się z Nemu. Podobnie w odc. 8, kobieta w sklepie z używanymi rzeczami traktuje Rakkę w sposób nieco obiektywizujący, co może być podstawą do przypuszczenia, że ​​nie zna Haibane.

Tak więc musi być tak, że Haibane są na tyle „oddzieleni”, że pewna liczba ludzi radzi sobie bez żadnych znaczących interakcji z nimi, podczas gdy niewielka liczba to robi (i dlatego może być lepiej zaznajomiona z życiem Haibane).

1
  • Możliwe, że istnieje jaśniejsza odpowiedź, ale bez zaglądania do treści innych niż anime, nie wiedziałbym.