Anonim

Kiedy nie znasz nazwy piosenki

Kiedy Taki spotyka Mitsuhę przy świątyni, tuż przed uderzeniem meteorytu w miasto, Taki mówi Mitsuha, że ​​powinni napisać swoje imiona na rękach.

Zamiast pisać swoje imię, Taki zamiast tego pisze na dłoni „kocham cię”, pozostawiając Mitsuha bez możliwości zapamiętania jego imienia.

Dlaczego Taki nie napisał swojego imienia na dłoni Mitsuhy?

1
  • To dobre pytanie, ale myślę, że odpowiedzi byłyby następujące: „scenarzysta chciał oszukać publiczność, dodając szczyptę rozczarowania; aby na końcu było więcej„ satysfakcji ””.

Myślę, że to był słodki gest, który pokazał trochę wglądu w postać Takiego. Pokazuje, że jest młody, zakochany i stara się znaleźć sposób na podzielenie się swoimi uczuciami z Mitsuhą.

W tym momencie, gdy nadarzyła się okazja do wyznania bez konieczności wypowiadania tego na głos (zgroza!: D), głupio pomyślał, że ważniejsze jest, aby powiedzieć jej, jak się czuje, niż jak ma na imię.

Bardzo frustrujące, prawdopodobnie zrobione celowo przez autora, ale nie całkowicie bezpodstawne.

Taki wiedział, że wszystkie rzeczy, które mu się przydarzyły w ciągu ostatnich kilku dni, na przykład to, jak jego dusza weszła w ciało Mitsuhy i wszystkie inne rzeczy, nie pozostaną takie przez długi czas. Myślę, że mógł zrozumieć, że po zmierzchu zapominali o sobie, tak jak ludzie po przebudzeniu zapominają o snach. Jest oczywiste, że wiedział, ponieważ babcia Mitsuhy powiedziała mu, że ona też miała takie same doświadczenia, kiedy była młoda i to samo przytrafiło się matce Mitsuhy. Ale żaden z nich nie pamięta o tym wiele.

Opierając się na tych wszystkich rzeczach, według mnie, Taki zamiast swojego imienia napisał „Kocham cię”, ponieważ czuł, że to dla niego ostatnia szansa na przekazanie swoich uczuć. Po zmierzchu nikt nie wie, czy znów się spotkają, czy będą się pamiętać, czy zapomną o wszystkim. Więc Taki pomyślał, że jego uczucia były w tym momencie ważniejsze niż jego imię.

Mogą istnieć również inne wyjaśnienia tego pytania, ale napisałem, co myślę o tym temacie.

Widziałem kiedyś o tym film, w którym było napisane, że skoro po powrocie do własnego ciała pamiętają bardziej uczucia niż fakty, najlepszym sposobem, w jaki mógł się upewnić, że się zapamiętali, było wyrażenie uczuć. Ponieważ miłość jako uczucie jest tak silna, zapamiętali ją i podświadomie szukali siebie nawzajem nawet po 5/8 latach rozłąki.

Taki napisał „Kocham cię” zamiast swojego imienia, ponieważ tego właśnie żądała bogini świątyni, że musi poświęcić to, co było dla niego najważniejsze, cofając się w czasie.

Ponieważ bardzo lubi jej cycki .....

Poza tym prawdopodobnie chciał jej powiedzieć, co do niej czuje, ale nie miał odwagi. Prawdopodobnie powinien również napisać swoje imię ... co za zmarnowana chwila. Ale wciąż bardzo wzruszające.