Po nieudanej próbie przypomnienia sobie nazwiska znajomego z dzieciństwa, Miho pomogła Sakurze, aby spojrzała na tablicę, na której nauczyciel zapisał imię i nazwisko przeniesionego ucznia. Sakura nadal udawała, że przypomina sobie faceta, ale potem scena opadła, ujawniając, że Sakura trzymała jedną rękę z dala od stołu, podczas gdy Miho zauważył, że Sakura jest kłamcą.
Jak Miho mogła stwierdzić, że Sakura kłamała do końca? Czy był to nieśmiały gest ręki, czy coś, co powiedziała?
Nie znam żadnego japońskiego języka ciała zakorzenionego w tym, że jedna ręka leży na stole, a druga jest skierowana w dół. W rzeczywistości japońska komunikacja gestami jest zwykle prowadzona na wysokości klatki piersiowej lub wyżej.
Miho wiedziała, że Sakura kłamie, ponieważ właśnie skończyła prowadzić Sakurę, by spojrzała na tablicę, ponieważ była w stanie stwierdzić, że Sakura najwyraźniej nie pamiętała jego imienia i najwyraźniej nie zwracała uwagi, kiedy został przedstawiony klasa. Miho właśnie pomógł Sakurze podać jego imię, ponieważ najwyraźniej go nie pamiętała, więc oczywiście wiedziała, że Sakura kłamie, udając, że wciąż go pamięta.
Najprawdopodobniej przesunięcie kamery miało na celu skoncentrowanie widoku na Miho w celu przedstawienia linii „kłamcy” niż pokazanie pozycji dłoni lub języka ciała. Kamera została obniżona tak daleko, jak to było, aby wyciąć głowy Sakury i przenoszącego ucznia z kadru, aby było bardzo jasne, gdzie powinna być skupiona uwaga (na Miho).
Gdyby Sakura rzeczywiście pamiętała przeniesionego ucznia, nie potrzebowałaby Miho, by wskazywał jego imię na tablicy, a zatem Miho nie uwierzyłby, że kłamie, kiedy twierdziła, że go pamięta.
Krótko mówiąc, „kłamca” Miho została dostarczona, ponieważ właśnie pomogła Sakurze nadając imię kogoś, kogo Sakura najwyraźniej nie pamiętała ... potem Sakura użyła tej pomocy, by udawać, że pamiętała go przez cały czas, udając, że Miho nie pamiętała. faktycznie pomogło.
Dla niektórych osób może to być akceptowalne, ponieważ właśnie pomogli przyjacielowi zachować twarz ... ale to oczywiście zirytowało Miho.