Anonim

AVID CARP- Więc myślisz, że łowisz we właściwych miejscach?

Kilka lat temu znalazłem to naprawdę świetne, przygnębiające anime i nie pamiętam jego nazwy. Został zbudowany jako seria opowieści, z których każda była niezależna od reszty. Nie jak łuki, ale rzeczywiste niezależne historie. I od tamtej pory jedna z tych historii została ze mną jako najbardziej przygnębiająca rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem.

To była prawdziwa historia młodego japońskiego pisarza, który zdobył w Japonii nagrodę dla nowicjuszy (lub coś podobnego). Zasadniczo opowiadał o jego wzlotach i upadkach i zakończył się jego samobójstwem.

Ogólnie temat był bardzo mroczny i samobójczy, ale za to go pokochałem. O ile dobrze pamiętam, akcja toczyła się po drugiej wojnie światowej w Japonii.

Pamiętam jeszcze jedno, że ostatnia historia z serii została osadzona w średniowiecznej Japonii, była dość kolorowa i wydawała się naprawdę nie na miejscu w stosunku do reszty historii. Prawdopodobnie była to nawet opowieść fantasy.

Jeśli dobrze pamiętam, miał tylko 3 piętra i maksymalnie 12ep. Mniej.

Chociaż ten ostatni był po prostu dziwny w tym składzie, dwa poprzednie to dość ciężkie dramaty, badające, jak człowiek może popaść w samobójstwo.

Jak przez mgłę pamiętam, jak coś takiego miało miejsce w jednym z nich: Główny bohater (młody mężczyzna po dwudziestce lub późnej nastolatce) poszedł do tego baru, gdzie spotkał inne kobiety w depresji. Podłączyli się i myślę, że zostali parą. Następnie popełnili podwójne samobójstwo, rzucając się z klifów.

Kiedy tam dotarli, zjedli dużo tabletek nasennych, żeby utonąć w morzu i zeskoczyli z klifu.

Kobieta właśnie to zrobiła, ale kiedy główny bohater (nie pamiętam imienia przepraszam) miał podskoczyć, najpierw zaczął wymiotować z całego alkoholu, który wypili tej nocy i zwymiotował tabletki nasenne.

W tym czasie nie myślał o tym zbyt wiele, podążał za kobietami i skakał z klifów. Jednak ponieważ nie połknął pigułek nasennych, nie utonął i później został uratowany przed morzem lub wyrzucony na brzeg. W każdym razie później żałował, że zwymiotował i nie zdołał się zabić.

Później była ta scena, w której myślę, że była to ta sama postać, ale prawdopodobnie była to inna historia, w której główny bohater płci męskiej mieszkał z żoną. Znowu dopiero po przejściu przez kilka poważnych problemów. I mieszkał w tym dużym (relatywnie rzecz biorąc) domu i wspierał parę, tworząc mangę opartą na swoim życiu pełnym wulgaryzmów. Myślę, że w dzisiejszych czasach powiedzielibyśmy, że to seinen hentai ... jeśli to ma jakiś sens.

W każdym razie bohater przeszedł przez szereg trudności i pomyślał, że w końcu odnalazł, jeśli nie spokojne, życie, to życie nadające się do zamieszkania. Pamiętam, że jedna scena, w której jego przyjaciel (a może znajomy) przyszedł zobaczyć, jak sobie radzi, a kiedy zobaczył, jak zarabia, był tym dość zszokowany.

Pewnego dnia, kiedy wrócił do domu, jego wydawca „zajmował się” jego żoną. Kiedy się z nim skonfrontował, wydawca powiedział mu, że manga, którą robi, tak naprawdę nie sprzedaje i dlatego dostał czeki, ponieważ jego wydawca uprawiał seks z żoną. Teraz jego wydawca przystąpił do wyjaśniania biedakowi, skąd musiał to wszystko wiedzieć i nie powinien być tak zszokowany.

Jedną z bardziej pamiętnych scen jest to, że żona powiedziała facetowi „Jak mogłeś mi to zrobić” sugerując, że po prostu sutenerował ją swojemu wydawcy. To oczywiście wpędziło głównego bohatera w samobójczy atak, w którym próbował się zabić.

Mam nadzieję, że komuś to dzwoni, za każdym razem, gdy słyszę, że Clannad to smutne anime, myślę „nie do końca” i myślę o tym. Ale po prostu nie pamiętam nazwy, więc nie mogę podać im przykładu naprawdę smutnego i przygnębiającego anime.

Jest duża szansa, że ​​szukasz Aoi Bungaku (dosł. „Niebieska Literatura”). Jest to zbiór 6 klasycznych japońskich powieści zaadaptowanych jako anime przez Madhouse w 2009 roku. Jak sama nazwa wskazuje, historie są w większości dość przygnębiające, chociaż istnieje między nimi pewna różnica.

Większość wydarzeń, o których wspomniałeś, ma miejsce w No Longer Human, pierwszej adaptowanej powieści (odcinki 1-4) Dazai Osamu, który później popełnił samobójstwo. Opowiada o człowieku imieniem Oba Yozo, który nie jest w stanie normalnie wchodzić w interakcje z innymi ludźmi i zawsze przybrał fasadę. W trakcie powieści (i anime) żyje kilka żyć, dość szybko przenosząc się z jednej pozycji (i kobiety) do drugiej i nigdy nie jest zadowolony ze swojego życia. Właśnie ta historia została przekompilowana do wydania filmowego, chociaż sądzę, że z twojego opisu prawdopodobnie widziałeś wersję telewizyjną.