Anonim

Samotny porzucony szyb kopalni bez zwierzątka [spotkanie + grzyb + kryształ]

Nie pamiętam niczego poza tą jedną sceną.

Jest sanktuarium lub świątynia i ktoś niesie pudła. Potkną się czy coś i te koraliki wypadną. Koraliki robią coś, co sprawia, że ​​postać jest szalona i niedaleko jest para ludzi czytająca pod drzewem. Potem wybucha walka.

Świątynia / Świątynia nie była główną scenerią anime, a jedną z osób pod drzewem była może mała dziewczynka.

Wydaje mi się, że osobą niosącą pudełka była dziewczyna o fioletowych włosach, a koraliki były rodzajem biżuterii. Myślę, że byli zaabsorbowani, sprawiając, że była zła lub zazdrosna do tego stopnia, że ​​walczyła z kimś na / w pobliżu drzewa.

Chcę powiedzieć, że było to ustawienie typu fantasy, ale nie pamiętam potworów ani takich, ale jest więcej walki z magią lub zdolnościami podobnymi do magii.

Oglądałem go zaledwie kilka lat temu, może jak w 2013 roku, ale nie jestem pewien, czy miał „nowszy” styl artystyczny.

1
  • Jestem pewien, że możesz przynajmniej przypomnieć sobie mniej więcej, kiedy ostatnio go widziałeś, być może, jak wyglądała jedna z postaci.

Anime, którego szukasz, to Kannagi, wydarzenia, które opisałeś, pochodzą z odcinka 2. Fioletowowłosa to albo Nagi, albo jej siostra.

Nasz pechowy bohater, Jin, używa pnia świętego drzewa do wyrzeźbienia posągu na potrzeby szkolnego projektu. Kiedy zabiera go na zewnątrz, ku jego zaskoczeniu zaczyna wchłaniać otaczającą ziemię i przekształca się w, wstrzymaj oddech, dziewczynę! Tak więc, jak wszystkie podobne ustawienia, to bóstwo opiekuńcze jest dość wkurzone, że jej drzewo zostało ścięte i żyje z Jinem, podczas gdy ona wyładowuje swój gniew na miażdżących robakach… eee, czyszczeniu „Nieczystości”.