Anonim

Owen Pallett - Dyrektywy o północy

To może być trochę poza kwestią miejsca, ale czy ktoś wie, co się działo po śmierci w Sword Art Online przed ogłoszeniem przez Kayaba, że ​​jeśli umrzesz, umrzesz w prawdziwym świecie? Gracze najprawdopodobniej odrodzili się, ale co z całym ich postępem? Czy musieliby ponownie pokonać wszystkie poziomy i wszystkich bossów i zacząć od miasta startowego, czy też mógłby istnieć system punktów kontrolnych, aby nie stracić WSZYSTKICH postępów?

1
  • Powiązane: anime.stackexchange.com/q/38712/39852

Rozumiem twoje uczucia ... Nigdy nie myślałem, że rzeczywiście będzie taki wymarzony przedmiot. Torba Nicholasa zawiera legendarny przedmiot, który może przywrócić zmarłym życie. ... ale ... jak większość ludzi uważam, że to tylko kłamstwo. Lub zamiast nazywać to kłamstwem, mam na myśli, że może to być przemówienie dla NPC, gdy SAO było zwykłym VRMMO ... to znaczy, pierwotnie ten przedmiot ożywiłby ludzi bez warunków kary za śmierć. . Ale SAO teraz nie ma czegoś takiego. Jest tylko jedna kara, a jest nią życie gracza. Nie chcę wspominać tego wydarzenia, ale powiedział to pierwszego dnia na polanie przez tego gościa z Kayaba ”.
z rozdziału Renifer z czerwonym nosem w tomie drugim

Wygląda na to, że za śmierć groziła jakaś kara. Mogło to wyglądać podobnie jak w ALO, biorąc pod uwagę, że opierało się na kopii serwera SAO, czyli utracie niektórych poziomów umiejętności.
Kolejną konsekwencją śmierci było odrodzenie się gracza w mieście startowym.

Musiałem umrzeć co najmniej 100 razy w ciągu dwóch miesięcy testów beta. Odrodziłem się ponownie z lekko zawstydzonym uśmiechem na twarzy w pałacu na północ od głównego placu, „Czarnego Żelaznego Pałacu”, i znowu uciekłem na tereny łowieckie.
z rozdziału 3 pierwszego tomu

0