KURSK Trailer | TIFF 2018
W odcinku 10 z Little Witch Academia, Andrew i kilka innych postaci zostaje ukąszonych przez Pszczółkę Kupidyna, co powoduje, że zakochują się w pierwszej osobie, którą zobaczą (w przypadku Andrew, Akko). Objawia się widocznym rumieńcem na policzkach i niekontrolowanym zauroczeniem. Kiedy po raz pierwszy ukąszony, Andrew wyznaje Akko swoją miłość, całuje ją w dłoń, po czym uderza w ścianę i prosi, by go pocałowała.
Jednak kiedy Andrew dogania Akko po tym, jak ucieka, nie rumieni się już, ani nie zachowuje się w pobliżu tak zauroczonego, jak początkowo. Większość rozmowy spędza odwrócony plecami do Akko, zachowując się tak szorstko i bezinteresownie, jak to zwykle robi, kiedy jest w jej pobliżu, i chociaż komplementuje ją („Wiesz, jesteś całkiem słodka”), mówi to bardziej swobodny, obojętny sposób niż zapierające dech w piersiach deklaracje miłości, które składał wcześniej.
W porównaniu z tym, jak zachowywały się inne ukąszone postacie, a on sam kilka minut wcześniej, różnica w zachowaniu jest dla mnie zaskakująca. Co prowadzi mnie do zastanowienia ... czy w tamtym momencie Andrew był jeszcze pod wpływem Kupidyna?
- Jeśli tak, to dlaczego był o wiele zimniejszy w stosunku do Akko niż wtedy, gdy został użądlony?
- Jeśli nie, to dlaczego jego zauroczenie minęło o wiele szybciej niż wszystkich innych?
